Imię: Akinari
Nazwisko: Akihisa
Wiek: 26
Charakter: Niepewny, małomówny, lecz jak coś powie, często jest to miłe. Agresywny w wielu przypadkach, wrażliwy na krzywdę innych.
Historia: Akinari po kolejnej niezbyt przespanej nocy wstał i podrapał się po głowie, patrząc na godzinę na zegarze zawieszonym na ścianie. Zegar wskazywał dziesiątą, więc zaspany mężczyzna wstał i zaczął poszukiwać prowiantu w swojej torbie. Wtem drzwi wyleciały z zawiasów kryjówki, na co Aki szybko wyskoczył przez okno... Zapowiadał się kolejny dzień ucieczki. Zaklął coś pod nosem, mając do siebie pretensje, dlaczego wtedy był w tym sklepie, a nie w innym miejscu... Dlaczego myśleli, że to on ukradł te pieniądze... Zbieg westchnął i wkroczył na dach, ryzykując spadnięciem w dół, z dość wysokiego budynku. Rozejrzał się, a w tym czasie ktoś go wciągnął do środka, bowiem dom ten miał otwory na deskach, imitujących dachówki. Przestraszony mężczyzna krzyknął coś głośno, ale jego zbawca zasłonił mu usta, a z drugiej ręki wystawił palec i przyłożył do swoich ust, co miało oznaczać, żeby zachowywał się cicho. Nagle nad nimi, przez lukę widać były sylwetki policjantów, którzy gonili Akinari. Ten spojrzał na nieznajomego wdzięcznym wzrokiem i odepchnął jego rękę, po czym rzekł:
-Uh... dziękuję za... ratunek, ale... muszę już iść – Niesłusznie oskarżony nieufnie spojrzał po pomieszczeniu i wyszedł z niego, zanim ktoś go zdołał powstrzymać. Następnego dnia postanowił ukryć się w Tokio mając nadzieję iż policjanci z wioski nie rozwieszą ogłoszeń, ani nie zadzwonią do miejskiej policji. Wtedy wybuchła inwazja zombie...
Wygląd: Dłuższe włosy koloru czarnego, do połowy szyi. Jedno oko ma piwne, drugie niebieskie.
Znaki szczególne: Blizna na policzku, tatuaż na nodze w kształcie japońskiego znaku "み".
Miejsce pochodzenia: Shirakawa-go
Miejsce zamieszkania: Tokio
Ekwipunek:
-Tępy nóż
-Jeden metr liny
-Zapałki
-
-
Karta zaakceptowana.
Offline